Nasze
osiedla nie jest ani młode, ani modne.
Nasze
osiedle wymaga dużo uwagi, pracy, remontów i inwestycji.
Ale
to jest NASZE OSIEDLE.
Chcemy, żeby Służewiec wypiękniał, stał się
wygodnym i miłym miejscem do życia.
W czasach PRL-u wszystko było bardziej siermiężne, ale funkcjonalne, dostępne i bliskie. Prawie na każdym podwórku był plac zabaw dla dzieci, kilka ławek, zadbana zieleń. Zimą na wyasfaltowanych podwórkach organizowano lodowiska, latem dzieci rysowały plansze do "gry w klasy" i tory do zabawy kapslami w „wyścig pokoju”. Było to miejsce przyjazne zarówno dla najmłodszych, jak i dla ludzi starych.
W czasach PRL-u wszystko było bardziej siermiężne, ale funkcjonalne, dostępne i bliskie. Prawie na każdym podwórku był plac zabaw dla dzieci, kilka ławek, zadbana zieleń. Zimą na wyasfaltowanych podwórkach organizowano lodowiska, latem dzieci rysowały plansze do "gry w klasy" i tory do zabawy kapslami w „wyścig pokoju”. Było to miejsce przyjazne zarówno dla najmłodszych, jak i dla ludzi starych.
Po
tzw. transformacji otoczyły nas wysokie biurowce i „apartamentowce”. Zabudowano i ogrodzono wiele wolnych terenów, a nasze podwórka stały się smutne, zdewastowane
i pozbawione życia. Nie ma tu ławek, a zieleń od dawna wymaga rewitalizacji i pielęgnacji. Nieremontowane od lat chodniki są niebezpieczne, szczególnie dla ludzi starszych i niepełnosprawnych.
Chcemy to zmienić.
Będziemy
się starać o to, żeby Służewiec Południowy stał się przyjazny, ładny i zadbany.
Na początek, podjęliśmy starania o ujednolicenie nazwy naszego osiedla. W przestrzeni publicznej o naszym osiedlu mówi się: Służew, Służewiec Przemysłowy, Służewiec Wschodni, Służewiec Południowy, a czasami nawet Służewiec nad Dolinką, co powoduje duże zamieszanie.
W związku z tym, do Burmistrza Dzielnicy Mokotów przesłaliśmy uchwałę Rady Osiedla w sprawie ujednolicenia nazwy - na razie bez odpowiedzi.
W związku z tym, do Burmistrza Dzielnicy Mokotów przesłaliśmy uchwałę Rady Osiedla w sprawie ujednolicenia nazwy - na razie bez odpowiedzi.
![]() |
Służew??? |