czwartek, 13 kwietnia 2017
środa, 12 kwietnia 2017
Spotkanie w Ratuszu w sprawie bazarku przy Gotarda
12 kwietnia 2017 przedstawiciele Rady Osiedla, kupców oraz Stowarzyszenia Inicjatywa Mieszkańców spotkali się z przedstawicielami warszawskiego Ratusza i Urzędu Dzielnicy Mokotów w sprawie bazarku przy ulicy Gotarda. Spotkanie było nieefektywne z naszego punktu widzenia, bo to co usłyszeliśmy słyszymy od roku.
Już od roku spotykamy się z urzędnikami tłumacząc im konieczność pozostawienia bazarku w jego dotychczasowej lokalizacji, czyli w miejscu gwarantującym dobrą dostępność dla wszystkich mieszkańców, z dużym asortymentem i różnorodnością usług. Ponieważ duża część działki znajduje się na terenie będącym w użytkowaniu wieczystym Spółdzielni Służewiec, sprawa jest trudna i wymaga wspólnego szukania rozwiązania. Rozwiązanie problemu wymaga dyskusji z udziałem wszystkich stron: kupców i reprezentantów mieszkańców, urzędników i przedstawicieli Spółdzielni. Ze strony dwóch ostatnich również dobrej woli do przedłożenia potrzeb mieszkańców nad własne wizje i ewentualne zyski. No i woli przyznania, że plany sprzed 10 lat niekoniecznie sprawdzają się w obecnej rzeczywistości.
ANI RAZU nie zdarzyło się, aby na spotkaniu jakiś urzędnik zaproponował, żebyśmy dokładnie przedyskutowali punkt widzenia mieszkańców (a nie jak zwykle urzędników), nie odrzucając z góry proponowanych przez nich rozwiązań. Nie mówiąc o tym, żeby rozwiązania dobre i oczekiwane przez mieszkańców traktować jako priorytet i pod tym kątem pracować nad problemem.
Niestety odnosimy wrażenie, że walimy głową o mur. Na większość spotkań (na których urzędnicy radzą na temat tego, jak nam urządzić życie) nie jesteśmy w ogóle zapraszani. Kiedy uda nam się doprowadzić do spotkania, urzędnicy wygłaszają swoje kwestie, a na koniec mówią: "nie da się" i "realne jest tylko to, co my zaplanowaliśmy". Nie mamy możliwości głębszej dyskusji na temat naszych propozycji i argumentów, bo po wygłoszeniu opinii przez urzędników "nasz czas" się kończy. Dzisiejsze spotkanie w zasadzie nie odbiegało za bardzo od tego schematu.
Uzyskaliśmy jednak informację, że 9 lub 16 maja 2017 (ostateczny termin nie jest jeszcze ustalony) odbędzie się posiedzenie Komisji Gospodarki i Inżynierii Miejskiej Dzielnicy Mokotów, na którą zaproszeni zostaną również przedstawiciele Spółdzielni Służewiec, kupcy z bazarku, Rada Osiedla, Stowarzyszenie Inicjatywa Mieszkańców Mokotowa oraz mieszkańcy osiedla.
Na posiedzeniu będą przedstawione inne, proponowane przez urzędników lokalizacje dla naszego bazarku oraz odbędzie się dyskusja na ten temat.
DLATEGO PROSIMY PAŃSTWA O LICZNE PRZYBYCIE.
Być może uda się zorganizować to posiedzenie na naszym osiedlu, a nie w Urzędzie Dzielnicy - taka obietnica padła z ust wiceburmistrza Mokotowa.
Dokładne informacje o miejscu i czasie (jak będą już znane) podamy Państwu na naszej stronie, na facebooku i na plakatach.
Już od roku spotykamy się z urzędnikami tłumacząc im konieczność pozostawienia bazarku w jego dotychczasowej lokalizacji, czyli w miejscu gwarantującym dobrą dostępność dla wszystkich mieszkańców, z dużym asortymentem i różnorodnością usług. Ponieważ duża część działki znajduje się na terenie będącym w użytkowaniu wieczystym Spółdzielni Służewiec, sprawa jest trudna i wymaga wspólnego szukania rozwiązania. Rozwiązanie problemu wymaga dyskusji z udziałem wszystkich stron: kupców i reprezentantów mieszkańców, urzędników i przedstawicieli Spółdzielni. Ze strony dwóch ostatnich również dobrej woli do przedłożenia potrzeb mieszkańców nad własne wizje i ewentualne zyski. No i woli przyznania, że plany sprzed 10 lat niekoniecznie sprawdzają się w obecnej rzeczywistości.
ANI RAZU nie zdarzyło się, aby na spotkaniu jakiś urzędnik zaproponował, żebyśmy dokładnie przedyskutowali punkt widzenia mieszkańców (a nie jak zwykle urzędników), nie odrzucając z góry proponowanych przez nich rozwiązań. Nie mówiąc o tym, żeby rozwiązania dobre i oczekiwane przez mieszkańców traktować jako priorytet i pod tym kątem pracować nad problemem.
Niestety odnosimy wrażenie, że walimy głową o mur. Na większość spotkań (na których urzędnicy radzą na temat tego, jak nam urządzić życie) nie jesteśmy w ogóle zapraszani. Kiedy uda nam się doprowadzić do spotkania, urzędnicy wygłaszają swoje kwestie, a na koniec mówią: "nie da się" i "realne jest tylko to, co my zaplanowaliśmy". Nie mamy możliwości głębszej dyskusji na temat naszych propozycji i argumentów, bo po wygłoszeniu opinii przez urzędników "nasz czas" się kończy. Dzisiejsze spotkanie w zasadzie nie odbiegało za bardzo od tego schematu.
Uzyskaliśmy jednak informację, że 9 lub 16 maja 2017 (ostateczny termin nie jest jeszcze ustalony) odbędzie się posiedzenie Komisji Gospodarki i Inżynierii Miejskiej Dzielnicy Mokotów, na którą zaproszeni zostaną również przedstawiciele Spółdzielni Służewiec, kupcy z bazarku, Rada Osiedla, Stowarzyszenie Inicjatywa Mieszkańców Mokotowa oraz mieszkańcy osiedla.
Na posiedzeniu będą przedstawione inne, proponowane przez urzędników lokalizacje dla naszego bazarku oraz odbędzie się dyskusja na ten temat.
DLATEGO PROSIMY PAŃSTWA O LICZNE PRZYBYCIE.
Być może uda się zorganizować to posiedzenie na naszym osiedlu, a nie w Urzędzie Dzielnicy - taka obietnica padła z ust wiceburmistrza Mokotowa.
Dokładne informacje o miejscu i czasie (jak będą już znane) podamy Państwu na naszej stronie, na facebooku i na plakatach.
W imieniu
Rady Osiedla sprawę bazarku przy Gotarda prowadzi, nadzoruje i koordynuje Małgorzata Jastrzębska.
wtorek, 11 kwietnia 2017
Szukamy miejsc parkingowych na Służewcu Południowym
Na sesji Rady Osiedla Służewiec Południowy 10 kwietnia podjęliśmy ważną decyzję - czas przestać mówić i narzekać na brak miejsc parkingowych na naszym osiedlu. Trzeba zacząć szukać rozwiązań, które tą sytuację zmienią.
Władze Dzielnicy i radni rozpatrują możliwość wprowadzenia płatnego parkowania. My chcielibyśmy stworzenia nowych miejsc. Po pierwsze dlatego, że przybywa samochodów i parkometry tylko częściowo i chwilowo poprawią sytuację. Po drugie - że rozumiemy, że musimy chronić chodniki i zieleń, ale posiadacze aut muszą gdzieś parkować. Trzeba znaleźć rozwiązanie przynajmniej w znacznej mierze satysfakcjonujące obie strony.
Zaczniemy od wyjaśnienia sytuacji tzw. Okrąglaka (Gotarda róg Bokserskiej), z którego sklepy zostały usunięte dawno temu i stoi popadając w coraz większą ruinę. Do budżetu Dzielnicy Mokotów zgłosiliśmy propozycję wybudowania w tym miejscu parkingu piętrowego, z zieloną ścianą i dachem - niestety ani radni, ani władze dzielnicy nie zainteresowały się tym pomysłem.
Argumentem są roszczenia do kawałka terenu pod Okrąglakiem. Słychać to od wielu lat i jakoś nikt nie jest chętny do zakończenia tej sprawy, czyli spłacenia ewentualnych roszczeń i wybudowania tam garażu kilkupoziomowego. To rozwiązałoby sprawę miejsc parkingowych w tym kawałku Służewca.
Od jednej z radnych dzielnicy dowiedzieliśmy się, że na parkingu przy Madalińskiego zainstalowano windę dla samochodów, która wwozi auto na wyższe poziomy garażu, co pozwala uniknąć budowania "powierzchniochłonnych" wjazdów. Da się? Da, jak się chce. Ciekawe, czemu władze Mokotowa i radni Dzielnicy Mokotów nie próbują pójść w tym kierunku szukając rozwiązań tego coraz większego problemu.
Padł też pomysł budowy parkingu pod boiskiem Gimnazjum nr 6 przy ul. Gruszczyńskiego (dawna Szkoła Podstawowa nr 142), przy okazji jego remontu. Chociaż uważamy, że nowe, "wypasione" boiska powinny zająć tylko część terenu, a reszta powinna być taka jak teraz, zielona, "naturalna", świetna do zabaw - to jednak pomysł podziemnego parkingu bardzo przypadł nam do gustu. I trzeba ten pomysł promować i o realizację zabiegać.
Drugim kierunkiem będzie "drążenie" tematu parkingów wielopoziomowych na terenach pomiędzy Orzycką a Rzymowskiego. Tam w planie zagospodarowania jest wpisana możliwość budowania takich piętrowych garaży. Postaramy się dowiedzieć, co stoi na przeszkodzie, żeby je wybudować (poza stałym problemem braku pieniędzy na wszystko).
Poza tym zaczniemy przyglądać się miejscom, gdzie obecnie samochody parkują na trawnikach, zmieniając je w klepisko. Czasami można te miejsca zamienić na miejsca parkingowe, wyłożone eko płytkami (rośnie między nimi trawa), bez szkody dla przyrody i zieleni, której i tak już nie ma. Oczywiście tych miejsc jest niewiele, ale może uporządkowanie ich spowoduje, że więcej aut się zmieści.
Chcemy wyeliminować dzikie pakowanie, gdzie popadnie. To niszczy chodniki, trawniki, irytuje, często zabiera miejsce pieszym i powoduje koszty wiecznych remontów i rewitalizacji.Zamiast wydawać pieniądze na nowe projekty, wiecznie remontujemy i naprawiamy to co już jest.
Oto nasza propozycja zadania budżetowego na rok 2017r. (nie wywołała tematu i konstruktywnej dyskusji o problemie parkowania na Służewcu Południowym wśród radnych Mokotowa i władz dzielnicy):
https://www.dropbox.com/s/swsx8el41qcure3/zad%20inwest%20do%20bud%C5%BCetu%20Mokotowa%202017%20fragm.doc?dl=0
Władze Dzielnicy i radni rozpatrują możliwość wprowadzenia płatnego parkowania. My chcielibyśmy stworzenia nowych miejsc. Po pierwsze dlatego, że przybywa samochodów i parkometry tylko częściowo i chwilowo poprawią sytuację. Po drugie - że rozumiemy, że musimy chronić chodniki i zieleń, ale posiadacze aut muszą gdzieś parkować. Trzeba znaleźć rozwiązanie przynajmniej w znacznej mierze satysfakcjonujące obie strony.
Zaczniemy od wyjaśnienia sytuacji tzw. Okrąglaka (Gotarda róg Bokserskiej), z którego sklepy zostały usunięte dawno temu i stoi popadając w coraz większą ruinę. Do budżetu Dzielnicy Mokotów zgłosiliśmy propozycję wybudowania w tym miejscu parkingu piętrowego, z zieloną ścianą i dachem - niestety ani radni, ani władze dzielnicy nie zainteresowały się tym pomysłem.
Argumentem są roszczenia do kawałka terenu pod Okrąglakiem. Słychać to od wielu lat i jakoś nikt nie jest chętny do zakończenia tej sprawy, czyli spłacenia ewentualnych roszczeń i wybudowania tam garażu kilkupoziomowego. To rozwiązałoby sprawę miejsc parkingowych w tym kawałku Służewca.
Od jednej z radnych dzielnicy dowiedzieliśmy się, że na parkingu przy Madalińskiego zainstalowano windę dla samochodów, która wwozi auto na wyższe poziomy garażu, co pozwala uniknąć budowania "powierzchniochłonnych" wjazdów. Da się? Da, jak się chce. Ciekawe, czemu władze Mokotowa i radni Dzielnicy Mokotów nie próbują pójść w tym kierunku szukając rozwiązań tego coraz większego problemu.
Padł też pomysł budowy parkingu pod boiskiem Gimnazjum nr 6 przy ul. Gruszczyńskiego (dawna Szkoła Podstawowa nr 142), przy okazji jego remontu. Chociaż uważamy, że nowe, "wypasione" boiska powinny zająć tylko część terenu, a reszta powinna być taka jak teraz, zielona, "naturalna", świetna do zabaw - to jednak pomysł podziemnego parkingu bardzo przypadł nam do gustu. I trzeba ten pomysł promować i o realizację zabiegać.
Drugim kierunkiem będzie "drążenie" tematu parkingów wielopoziomowych na terenach pomiędzy Orzycką a Rzymowskiego. Tam w planie zagospodarowania jest wpisana możliwość budowania takich piętrowych garaży. Postaramy się dowiedzieć, co stoi na przeszkodzie, żeby je wybudować (poza stałym problemem braku pieniędzy na wszystko).
Poza tym zaczniemy przyglądać się miejscom, gdzie obecnie samochody parkują na trawnikach, zmieniając je w klepisko. Czasami można te miejsca zamienić na miejsca parkingowe, wyłożone eko płytkami (rośnie między nimi trawa), bez szkody dla przyrody i zieleni, której i tak już nie ma. Oczywiście tych miejsc jest niewiele, ale może uporządkowanie ich spowoduje, że więcej aut się zmieści.
Chcemy wyeliminować dzikie pakowanie, gdzie popadnie. To niszczy chodniki, trawniki, irytuje, często zabiera miejsce pieszym i powoduje koszty wiecznych remontów i rewitalizacji.Zamiast wydawać pieniądze na nowe projekty, wiecznie remontujemy i naprawiamy to co już jest.
Oto nasza propozycja zadania budżetowego na rok 2017r. (nie wywołała tematu i konstruktywnej dyskusji o problemie parkowania na Służewcu Południowym wśród radnych Mokotowa i władz dzielnicy):
https://www.dropbox.com/s/swsx8el41qcure3/zad%20inwest%20do%20bud%C5%BCetu%20Mokotowa%202017%20fragm.doc?dl=0
 |
| samochody na chodniki, piesi na jezdnie ... a tiry na tory ;-))) |
poniedziałek, 3 kwietnia 2017
Sprawozdanie Zarządu Rady z działalności w 2016r.
Na marcowej sesji Rady Osiedla Służewiec Południowy przyjęte zostało sprawozdanie Zarządu Rady Osiedla Służewiec Południowy.
W Statutcie Rady Osiedla Służewiec Południowy, w § 18. 1. zapisano:
Do zakresu działania Zarządu Osiedla należy w szczególności:
1) reprezentowanie Osiedla wobec organów Dzielnicy, organów m.st. Warszawy i innych podmiotów;
2) przygotowanie projektów uchwał Rady Osiedla z zastrzeżeniem § 15 ust. 2 i ich wykonywanie;
3) bieżące informowanie mieszkańców Osiedla o prowadzonej działalności;
4) prowadzenie spraw bieżących, w tym wynikających ze współdziałania Osiedla z organami Dzielnicy w wykonywaniu zadań publicznych na rzecz mieszkańców Osiedla;
5) składanie Radzie Osiedla rocznego sprawozdania z działalności Osiedla, najpóźniej do końca marca roku następującego po roku, którego dotyczy sprawozdanie;
6) przedkładanie Radzie Osiedla informacji z bieżących działań.
Ze sprawozdania widać, że jesteśmy bardzo aktywni i działamy energicznie w dziesiątkach spraw, mimo wiatru w oczy i wielu trudności; ale nikt nie obiecywał, że będzie łatwo.
Oto nasze Sprawozdanie za rok 2016:
https://www.dropbox.com/s/3jynitlyt658w0v/sprawozdanie%20z%20dzia%C5%82ania%20Rady%20Osiedla%202016.doc?dl=0
W Statutcie Rady Osiedla Służewiec Południowy, w § 18. 1. zapisano:
Do zakresu działania Zarządu Osiedla należy w szczególności:
1) reprezentowanie Osiedla wobec organów Dzielnicy, organów m.st. Warszawy i innych podmiotów;
2) przygotowanie projektów uchwał Rady Osiedla z zastrzeżeniem § 15 ust. 2 i ich wykonywanie;
3) bieżące informowanie mieszkańców Osiedla o prowadzonej działalności;
4) prowadzenie spraw bieżących, w tym wynikających ze współdziałania Osiedla z organami Dzielnicy w wykonywaniu zadań publicznych na rzecz mieszkańców Osiedla;
5) składanie Radzie Osiedla rocznego sprawozdania z działalności Osiedla, najpóźniej do końca marca roku następującego po roku, którego dotyczy sprawozdanie;
6) przedkładanie Radzie Osiedla informacji z bieżących działań.
Ze sprawozdania widać, że jesteśmy bardzo aktywni i działamy energicznie w dziesiątkach spraw, mimo wiatru w oczy i wielu trudności; ale nikt nie obiecywał, że będzie łatwo.
Oto nasze Sprawozdanie za rok 2016:
https://www.dropbox.com/s/3jynitlyt658w0v/sprawozdanie%20z%20dzia%C5%82ania%20Rady%20Osiedla%202016.doc?dl=0
sobota, 1 kwietnia 2017
Problem z altaną śmietnikową przy placu zabaw
Ponad roku temu wysłaliśmy pismo do ZGN z pytaniem o altanę śmietnikową bloków Bokserska 34 i Jadźwingów 5/7.
Kto bywa w okolicy Szkoły Podstawowej nr 191 i Parku Bartłomieja ten wie, o czym mówimy (zdjęcia poniżej). Zalegające śmieci, pozostałości po remontach i unoszący się fetor. Otrzymaliśmy odpowiedź, że obie wspólnoty przymierzają się do remontu i ucywilizowania otoczenia swojej altany śmietnikowej.
Po ponad roku od naszego pierwszego pytania, na początku marca, ponownie zapytaliśmy, kiedy zostanie przeprowadzony remont. Na odpowiedź czekamy.
Ale ostatnio na obchodzie osiedla zauważyliśmy, że coś się dzieje - pojawiły się fragmenty nowego chodnika i kwadraty świeżej ziemi. Być może ruszył remont, będziemy się przyglądać.
1. Pismo w tej sprawie z marca 2017r.
Kto bywa w okolicy Szkoły Podstawowej nr 191 i Parku Bartłomieja ten wie, o czym mówimy (zdjęcia poniżej). Zalegające śmieci, pozostałości po remontach i unoszący się fetor. Otrzymaliśmy odpowiedź, że obie wspólnoty przymierzają się do remontu i ucywilizowania otoczenia swojej altany śmietnikowej.
Po ponad roku od naszego pierwszego pytania, na początku marca, ponownie zapytaliśmy, kiedy zostanie przeprowadzony remont. Na odpowiedź czekamy.
Ale ostatnio na obchodzie osiedla zauważyliśmy, że coś się dzieje - pojawiły się fragmenty nowego chodnika i kwadraty świeżej ziemi. Być może ruszył remont, będziemy się przyglądać.
1. Pismo w tej sprawie z marca 2017r.
2. Zdjęcia (na zdjęciach jest sytuacja naprawdę luksusowa, zwykle śmieci i brudu jest kilka razy więcej)
 |
| nowe fragmenty czegoś |
 |
| śmietnik przy śmietniku |
 |
| brud jak zwykle |
 |
| tuż obok - plac zabaw dla dzieci i przedszkole |
Gry na świeżym powietrzu na Służewcu
Informujemy, a tym którzy wiedzą przypominamy, że dzięki staraniom Rady Osiedla Służewiec Południowy
w Parku Bartłomieja, przy Szkole Podstawowej nr 191 na ul. Bokserskiej zamontowano w zeszłym roku stoły do gry w warcaby i szachy.
To miła rozrywka i okazja do spędzenia czasu z przyjaciółmi, sąsiadami, rodziną lub ... nieznajomymi, którzy mogą stać się znajomymi partnerami do gry
Zachęcamy wszystkich do korzystania
w Parku Bartłomieja, przy Szkole Podstawowej nr 191 na ul. Bokserskiej zamontowano w zeszłym roku stoły do gry w warcaby i szachy.
To miła rozrywka i okazja do spędzenia czasu z przyjaciółmi, sąsiadami, rodziną lub ... nieznajomymi, którzy mogą stać się znajomymi partnerami do gry
Zachęcamy wszystkich do korzystania
 |
| stół do warcabów w Parku Bartłomieja |
 |
| Dwa stoły do szachów w Parku Bartłomieja |
Subskrybuj:
Posty (Atom)