Czy ktoś o tym słyszał? Czy z mieszkańcami konsultowano to, jak ma wyglądać boisko? Nie. Jak zwykle nie. Wszystkie inwestycje i sprawy ważne dla mieszkańców władze Dzielnicy Mokotów załatwiają za ich plecami.
Nie pomaga przypominanie, że w Statucie Osiedla Służewiec Południowy jest wyraźnie powiedziane, że do zadań Osiedla należy opiniowanie we WSZYSTKICH SPRAWACH O ZNACZENIU LOKALNYM. Na to nie reagują ani burmistrzowie dzielnicy Mokotów, ani nasi radni dzielnicy.
Boisko teraz zielone i przyjazne, otwarte dla wszystkich ma być zabudowane od A do Z i chronione przez bramy.
Nie zgadzamy się z tym. Uważamy, że na połowie obecnego terenu można zrobić nowe, estetyczne boiska, a dużą cześć - tą z górką saneczkową - zostawić tak jak jest - trawiastą, zadrzewioną. To pozwala na naprawdę nieskrępowaną zabawę uczniom, na zabawy z dziećmi mieszkańcom.
Po zrealizowaniu planów całościowej zabudowy nikt nie będzie mógł swobodnie przyjść i odpocząć. Będzie piękne, nowe, wypasione i ... zamknięte dla ogółu. Przewidujemy, że użytkowanie takich boisk przez mieszkańców będzie wymagało wcześniejszego umawiania się i opłat - a to wyklucza spontaniczne wyjścia dzieci "pograć" i oczywiście wyklucza cześć osób finansowo. Naturalnie, jeśli dla mieszkańców znalazłyby się wolne "okienka" w użytkowaniu sali - skoro ma korzystać z tego klub Gwardii to może być to nierealne.
Czy to jest potrzeba naszych mieszkańców i uczniów? Nie. Na naszym osiedlu to jest ostatnie otwarte, dostępne dla wszystkich boisko. Na Niegocińskiej zabrano terenowe boiska pod basen i salę, na Bokserskiej na praktycznie całym terenie są wybudowane boiska.
Teraz ma być zabudowane boisko przy Gruszczyńskiego. Uważamy, że nie wszystko musi być w "granitach i pod sznurek". Można zostawić część przestrzeni publicznej prostej, bez organizowania wszędzie wszystkiego.
Być może plan zabudowy ma związek z posiedzeniem Komisji Sportu z grudnia 2016r., na którym PRZEDSTAWICIEL KLUBU SPORTOWEGO GWARDII bardzo optował, żeby im wybudować taki obiekt właśnie na boisku szkoły przy Gruszczyńskiego. "Pan D. M. – WKS „Gwardia” ... zakomunikował, że Gwardia szuka obiektu, który zaspokoiłby potrzeby sportowe, dlatego nasunęła się myśl, aby Dzielnica wybudowała taki obiekt na terenie Gimnazjum nr 6 przy ul. Gruszczyńskiego 12, by umożliwić dzieciom i młodzieży kontynuację rozwoju poprzez kulturę i sport ...".
Służewiec przestaje być dla mieszkańców, a zaczyna być zapleczem dla potrzeb innych - deweloperów, Mordoru, Gwardii.
Napisaliśmy pismo w tej sprawie do naszych władz. Czekamy na odpowiedź.
Nasze pismo:
https://www.dropbox.com/s/j6sak4klx32vob4/w%20sprawie%20boiska%20na%20gruszczynskiego%2011%2010%202017.pdf?dl=0
Projekt wykonawczy budowa boisk przy szkole na Gruszczyńskiego:
https://www.dropbox.com/s/evkllmhddi068ds/projekt%20wykonawczy%2C%20budowa%20boiska%20Gruszczynskiego%2012.pdf?dl=0
Lepiej jak boisko bedzie zabudowane niż jakby miało służyć za toaletę dla psów jak do tej pory. Tylko gdzie jest plac zabaw dla przedszkolaków??
OdpowiedzUsuńmy mamy widzenie nie 0-1. Uważamy, że lepiej, żeby było wybudowane na części boisko, a na części żeby został teren zielony. Nie przesadzalibyśmy z tą toaletą dla psów - robiliśmy tam pikniki i teren nie był zanieczyszczony przez psy. Idąc takim tokiem myślenia trzeba by wybetonować i zamknąć całe osiedle, żeby psy nie chodziły.
UsuńPo psach się sprząta, taka niespodzianka.
UsuńMoje dzieci chodziły tam do przedszkola i notorycznie miały psie odchody na butach. Na teren szkoły nie powinno się wpuszczać ludzi z psami!!!
OdpowiedzUsuńZMIEŃ PRZEDSZKOLE
UsuńTo nie rozwiązanie A Ty zabierz stąd kundla
UsuńOD LAT 70 TEN TEREN JEST NIE RUSZANY PRZEZ NIKOGO .JAK WRESZCIE ZNALAZŁ SIĘ CHĘTNY ŻEBY COŚ ZMIENIĆ TO OD RAZU ZNALAZŁA SIĘ WIELKA RADA OSIEDLA I MARUDZI ,BO KONSULTACJE I TAKIE DUPERELE,MAJĄ ZABLOKOWAĆ PRACE NA NASTĘPNE 40 LAT .
OdpowiedzUsuńale czemu od razu taka zgryźliwość, że WIELKA. Pracujemy społecznie dla ludzi, żeby im m.im. deweloperzy, spółdzielnie i inne kluby sportowe nie zabrały całej przestrzeni i żeby im się bezpiecznie i wygodnie żyło. To że "ktoś" chce coś robić nie oznacza, że ma robić według własnych potrzeb. Służewiec to kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców i dla nich powinna być infrastruktura. I czemu od razu atak i insynuacje, że chcemy zablokować? Jakby ANONIM przeczytał dokładnie to by doczytał, że chcemy żeby było porządne boisko, ale i kawałek "luzu". Narzekamy, że nasze dzieci siedzą w domach, a zamykamy im każdą możliwość swobodnej, niezorganizowanej, BEZPŁATNEJ zabawy i gry. Rozumiemy, że ANONIMOWI nie przeszkadza też wolna amerykanka deweloperów, wycinanie drzew gdzie popadnie - bo jak już się ktoś zdecydował coś robić ...... to niech robi co chce i jak chce. My się z tym nie zgadzamy.
UsuńZapraszamy raczej do współpracy z nami, niż natychmiastowego ataku i krytyki, zwłaszcza bezpodstawnej
UsuńWedług mnie teren powinien być otwarty dla dzieci ale jeśli mają się tam schodzić pijaczki z okolicy i psy z właścicielami to wolę aby teren był zamknięty Jestem jak najbardziej za rewitalizacja tego terenu Trzeba to zrobić bo aż płakać się chce na jego widok. Nie widzisz tam dzieciaków grających w piłkę, bawiących się. Pustka
OdpowiedzUsuńA może zamiast wszystko zamykać i grodzić prościej jest wzywać Straż Miejską, jeśli widzi się "pijaczków"?
UsuńNo ja mieszkam tu od bardzo dawna i jakoś nie widzę pustki. często są jakieś dzieci albo młodzież. i jakoś psy też mi nie przeszkadzają, a chodzę na teren szkoły często. dziwne że ktos woli zamknąć teren dla wszystkich żeby tylko psy nie wchodziły
UsuńTo ciekawe ja także mieszkam ponad 30 lat i widzę co innego. Na bokserskiej dzieciaki grają w piłkę, biegają bawią się a tu...mlodziez pali fajki, psy sraja, pijaczki piją. Nie mówiąc o nocnych imprach. To trzeba zmienić!! ! W najblizszej okolicy nie ma klubów sportowych, wszędzie trzeba wozić dzieciaki. Przydałaby się jakaś szkółka lekkoatletyczna. Dzieci potrzebują ruchu. Można inaczej zaprojektować teren, ale musi ktoś tym obiektem zarządzać bo inaczej wszystko szlag trafi...
UsuńKażdy widzi co chce. Tak samo jest z ławkami, jeden widzi pożytek, a drugi meneli, przez takich nie ma gdzie usiąść. Nocne imprezy trzeba zgłaszać do Straży albo Polisji. Ja uważam, że ważniejsze jest żeby okoliczni ludzie mogły korzystać, tez ci którzy nie mają kasy na kluby sportowe. Na Bokserskiej są wyremontowane boiska i tam jest to zorganizowane, można tam dziecko zaprowadzać, ale zeby pograc trzeba wynajmować, więc biegają i grają te dzieci których rodziców stać. Na Niegocińskiej jest basen i będzie zorganizowany ośrodek sportowy, więc tam też można. Nie musi być na każdym boisku i na każdej ulicy klub sportowy, zawsze płatny. Te tereny nie mogą być tylko dla kasowych mieszkańców. A ruchu potrzebują też dzieci które nie mogą płacić. Uważam że ten teren zielony przy szkole to ekstra rzecz dla dzieci też z przedszkola. Na świecie idą w stronę natury, a u nas wszystko musi być wypasione i zamykane. Na noc można zamykać. Poza tym jak to ma być dla Gwardii to tam trenują uzdolnieni a nie wszyscy, ja uważam że to będzie ograniczony dostęp
UsuńCzy wiecie o czym piszecie. Myślicie że Straż lub Polcja przyjadą...ZART
UsuńBoiska na bokserskiej są ogolnodostepne nie wiem po co piszesz że trzeba je rezerwowac... i co moze jeszcze płacić za nie ?? HEHEHE
UsuńJak nie wiesz to nie mów taka dobra zasada HEHEHE. Boiska na Bokserskiej są zamknięte., nie można na nie po prostu wejść. Salę i boiska można było wynająć, koszt 65zł za godzinę salę, nie wiem ile teraz. Żeby korzystać trzeba podpisać umowę najmu sezonową lub jednorazową i muszą to zrobić dorośli. Dzieci nie wejdą spontanicznie pograć w piłę tak jak to bywało. I co? zatkało kakało? Ile dzieci nie może wchodzić bo ich rodziców nie stać? Durne zasady, żeby dzieci musiały planować grę na boisku szkolnym z wyprzedzeniem. Ludzie mają rację, że chcą żeby chociaż jedno boisko zostało łatwo dostępne dla wszystkich i nie za kasę.
UsuńDoskonale wiem co pisze bo korzystam z boisk za darmo. Placi się za wynajem sali gimnastycznej Tylko mieszasz i macie z by było twoje na wierzchu. Jestem w Radzie Rodziców na bokserskiej i mam info z 1 ręki
Usuńnie chce mi się bić piany w dyskusji o niczym. Popoeram żeby na boisku na Gruszczyńskiego został teren zielony i żeby było otwarte i bezpłatne. I na pewno nie dla Gwardii tylko dla nas.
UsuńNie chodzi tylko o psy ale bezpieczeństwo. Wystarczy spojrzeć na okoliokoliczne bloki ledwo wyremontowane a juz obmalowane z każdej strony. Kamery nic nie dają.. . Podobnie będzie z terenem szkolnym po remoncie, jeśli nie będzie pilnowany. Zamknięcie terenu to nie rozwiązanie bo przyda się dobrze wyposażone boisko z którego mogłyby korzystać dzieci ale na noc teren powinien być zamknięty.
OdpowiedzUsuńOwszem, tez uważamy, że na noc teren powinien być zamykany. Ale w ciągu dnia jednak powinno się umożliwić korzystanie bez ograniczeń wszystkim.
UsuńPrzepraszam a co ma rada osiedla do terenu szkoły to teren należący do dzielnicy a nie osiedla.Czy rada osiedla inwestuje czy wydział oświaty dzielnicy Mokotów?.Teren będzie ogrodzony i okoliczni mieszkańcy stracą miejsce "wysadzania" swoich pupili ,trzeba będzie iść dalej.Teren zaniedbany od lat a boisko przy szkole być powinna.Czy szkoła ma pytać o pozwolenie sąsiadów co ma czy może zrobić ze swoim terenem - czytaj własnością
OdpowiedzUsuńa chodniki należą do ZGN albo ZDM a nie do osiedla. A trawniki należą do WOŚ a nie do osiedla. A już na pewno nie do mieszkańców, więc mieszkańcy niech się nie odzywają.
UsuńA autobusy należą do firmy z Grodziska to co mieszkańcy pyskują że źle kursują? nic im do tego
A dzielnica to kto? i do kogo należy? więc do kogo należy boisko?
a wydział oświaty dzielnicy Mokotów to czyj jest? a dzielnica Mokotów czyja? a teren szkoły to czyj jest? skąd szkoła ma ten teren na własność? teren należący do dzielnicy czyli do kogo?
OdpowiedzUsuńW ubiegłym roku został zgłoszony projekt z budżetu partycypacyjnego na powstanie placu zabaw z którego jednocześnie mogłyby korzystać dzieci z przedszkola oraz mieszkańcy ale z tego co widać chyba to nie przeszło a plac zabaw z pewnością by się przydał ponieważ w okolicy jest ich mało A jak są to niestety w opłakanym stanie.
OdpowiedzUsuńniestety w zasadzie żaden z projektów BP dla naszego osiedla nie przechodzi, ten też nie przeszedł (to akurat wina nas-mieszkańców, bo nie głosujemy). W tym roku wygrało przejście przez Marynarską i zabrało wszystkie środki dla naszego obszaru, więc w przyszłym roku tylko to będzie realizowane. Ale w tym roku jest kolejna edycja BP, więc można zgłosić projekt- niestety teren szkoły przy Gruszczyńskiego już nie wchodzi w grę. Urzędnicy wiedzieli lepiej co jest potrzebne nam, a w zasadzie chyba KS Gwardia, bo rozmach i ilość boisk sugerowałaby, że są budowane przy szkole sportowej, a Sz P nr 191 taką nie jest. Ale może gdzieś indziej ktoś znajdzie jakieś dobre miejsce na plac zabaw.
OdpowiedzUsuń